wtorek, 4 marca 2014

Mama szuka niani...

Nie będę ukrywać, że już od jakiegoś czasu szukam kogoś do pomocy, ale każda z nas dobrze wie jak to jest a może jednak nie.. siedzę w domu jakoś dam radę i tak dalej tysiące myśli kłębiących się w głowie czy osoba którą wybierzemy będzie kompetentna i odpowiednia dla naszych maluchów??? I zamieściłam w grudniu kilka ogłoszeń przeczytałam mnóstwo CV i referencji ale ostatecznie się nie zdecydowałam na zatrudnienie żadnej niani.... Niestety obecnie jestem pod ścianą z powodu ponownej hospitalizacji - rodzina kręci nosem gdy ma się zaopiekować Majką i Ignasiem. M dużo pracuje i nie ma co ukrywać opieka nad dziećmi leży całkowicie na moich barkach. Niestety nie jestem w stanie być w 2 miejscach na raz, dlatego też zadzwoniłam do dziewczyny która była u nas na dniu próbnym, niestety była wtedy przerażona opieką nad Kajkaj za to doskonale dogadała się z Majuką i Igim  a ponieważ zależy mi na opiekunce dla nich obecnie dlatego zaprosiłam ją do współpracy przynajmniej tymczasowo.... Jutro jej pierwszy dzień mam nadzieje że da rade bo nie chciała bym znów szukać!!!

Trzymajcie kciuki ;)


1 komentarz:

  1. Hm hm... Dziwi mnie podejście Twoich najbliższych, przecież nie wciskasz nikomu dzieci na stałe do opieki przez najbliższe 18lat :/ Co do niani to cóż. Skoro czujesz że to ułatwi Ci funkcjonowanie to czego nie, wiadomo żadna matka bez ważnych powodów nie zostawia tego co ma najcenniejsze z jakby nie patrzeć obcą osobą. Będzie dobrze, trzymam kciuki za udaną współpracę :)

    OdpowiedzUsuń