poniedziałek, 26 maja 2014

DENTYSTA

Za nami już 3 wizyta u dentysty z Ignasiem.... Pierwsze dwie były dość trudne....Na pierwszej wizycie Ignacy usiadł na fotele lecz nie bardzo chciał otworzyć buzie udało się wynegocjować założenie lekarstwa które jeszcze tego samego dnia wydłubał językiem ;) Kolejna wizyta była wspólna z mamą :) nie otworzył nawet buzi za to dzielnie obserwował jak mamie pani doktor robi ząbka :)... Ignaś ma dwie drobne dziureczki na dolnych 5 w tą sobotę Ignaś zaskoczył wszystkich usiadł na kolana mamy i otworzył buzie dał sobie zrobić ząbka.... gdy zeszliśmy z fotela Ignaś poleciał po nagrodę na recepcje po czym ponownie wskoczył na fotel i już samodzielnie otwarł buzie i poprosił o zrobienie drugiego ząbka. Powiem szczerze zatkało mnie Ignaś z natury jest dość tchórzliwy a tu proszę takie zaskoczenie :))))) Duma po prostu mnie rozpierała.....  


  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz